Zdalne nauczanie 27 - 30.04.2020
Czwartek 30.04.2020r.
1.Praca plastyczna pt. „Mój wymarzony zawód” – porozmawiajcie z dzieckiem dlaczego akurat ten zawód chcą w przyszłości wykonywać. Chcę zebrać wszystkie prace i dodać na stronę internetową przedszkola mile widziane dziecko ze swoją pracą żeby było widać czyja to pracaJ
2.Posłuchajcie i kto pamięta niech zaśpiewa piosenkę pt. „Jestem Polakiem”
https://www.youtube.com/watch?v=plug6OIrxRM
3.Wiersz do przeczytania dziecko „odczytuje” obrazki rodzic tekst
/uploads/5e125d739ee04/pages/18/content//95035870_126810918978997_178345746712494080_o.jpg [.jpg, 95.00 kB]
4.Zapoznanie z cyfrą 17. Przeliczanie klocków, makaronów, grochu lub innych liczmanów w zakresie 17.
5.Pracowite mrówki to my! – zabawy matematyczne, utrwalenie umiejętności dodawania.
Dziecko układa zadania o mrówkach typu: Do mrowiska przyszły 4 mrówki brązowe i 3 czarne. Ile było razem mrówek w mrowisku? za pomocą cyfr i znaków zapisują zapis matematyczny 4+3=7; oczywiście zapisujemy tylko równanie bez treści.
6.Dla chętnych karty pracy w załączniku.
/uploads/5e125d739ee04/pages/18/content//4853.pdf [.pdf, 1.35 MB]
Maryja- Nasza Matka.
Zbliża się miesiąc maj, który szczególnie jest przeznaczony Maryi. Ludzi spotykają się w kościołach i przy kapliczkach, by wyśpiewywać Maryi modlitwę Litanii Loretańskiej. W Polsce mamy szczególne miejsca, gdzie możemy spotkać piękne obrazy z Maryją, dzięki modlitwie przed nimi możemy prosić o różne potrzeby dla naszych rodzin.
Pamiętając ,że Maryja jest dla nas duchową mamą wykonaj zadanie w aplikacji
A następnie wykonaj zadanie w podręczniku tematu nr 52 na stronach 108/109.
Środa 29.04.2020r.
- Zdobywanie sprawności literowego detektywa – utrwalenie poznanych liter, karta pracy.
W „Kartach pracy” – przeczytaj wyrazy na ściance wspinaczkowej, począwszy od dołu, i pokoloruj te, które udało ci się odczytać. Ułóż zdania z wybranymi wyrazami.
- Przygody Janka – detektywa – próby samodzielnego czytania tekstu.
W „Kartach pracy” dzieci czytają o zabawie Janka w detektywa. Odszukują i otaczają czerwoną pętlą imię chłopca, zieloną pętlą imię kota, dorysowują obok Janka zwierzęta, które pojawiły się w opowiadaniu, wymyślają i opowiadają inne przygody Janka – detektywa.
Ciepło – zimno – szukanie ukrytych przedmiotów.
- Prawda czy fałsz? – ocenianie zgodności wypowiedzi z faktami na podstawie zdobytej wiedzy.
Przykładowe zdania:
Stokrotka jest niebieska. F
Jaskółka zjada żaby. F
W piaskownicy chodzą kraby. F
Na gruszy rosną gruszki. P
Mama z mąki robi kluski. P
Sól jest bardzo słodka. F
Bocian może pić ze spodka. F
Sosna zawsze jest zielona. P
Woda w morzu jest słona. P
Pociąg jedzie po szynach. P
W orkiestrze gra drużyna. F
Węgiel jest czarny. P
Krowa daje mleko. P
Wisła nie jest rzeką. F
Słońce tylko latem świeci. F
Samolot w kosmos leci. F
Pingwiny to ptaki. P
W doniczkach rosną buraki. F
Wieloryb jest ssakiem. P
Nietoperz jest ptakiem. F
Prawda to czy plotka?
Suczka urodziła kotka. F
Grzebień jest do czesania. P
Lodówka jest do prania. F
Wawel jest w Krakowie. P
Czapkę nosi się na głowie. P
Trójkąt ma trzy boki. P
Karzeł jest wysoki. F
Lizaki są na patyku. P
Kwiaty rosną w wazoniku. F
Mąka jest czarna. F
W kłosach są ziarna. P
Na nogach się nosi buty. P
Dzień tygodnia to jest luty. F
Jeż pod ziemią żyje. F
Muszka się ogonem myje. F
Na skrzypcach się smykiem gra. P
Kaczka trzy nogi ma. F
Grzyby na polu rosną. F
Wiosna jest zawsze wiosną. P
Sosna pachnie sosną. P
Źródło: I. Dudzińska, T. Fiutowska, „W co i jak się bawić”, Didasko 1998
Wtorek 28.04.2020r.
Detektywi – poznawanie atrybutów pracy detektywa.
Przykładowe ilustracje: lupa, lornetka, detektyw, ślad buta, notes, mikroskop, kapelusz. Wskazują, do czego potrzebne są zaprezentowane przedmioty.
Co się zmieniło? – zabawa dydaktyczna rozwijająca spostrzegawczość.
Rodzic rozkłada na dywanie od sześciu do ośmiu przedmiotów. Dziecko przyglądają się i zapamiętują przedmioty. Następnie dziecko odwraca się tyłem, a rodzic chowa jeden lub dwa przedmioty. Zadaniem dziecka jest odgadnięcie, co zostało schowane, i opisanie brakującego przedmiotu.
Środki dydaktyczne: osiem dowolnych przedmiotów
Słuchanie opowiadania Renaty Piątkowskiej.
/uploads/5e125d739ee04/pages/18/content//Zadania na wtorek.docx [.docx, 15.91 kB]
Dziecko opisuje wygląd ślimaków, budowę, sposób poruszania się. Rodzic opowiada, że ślimaki winniczki żyją w lasach, parkach, zaroślach. Winniczki są jadalne. To przysmak Francuzów i Hiszpanów.
Dziecko układa na dywanie ze sznurków muszle ślimaków, chodzi po nich na palcach, na piętach, bokiem, stopa za stopą. Zaczynają od końca i idą do środka, a potem odwrotnie. Może chodzić w różnym tempie, np. wolno jak ślimaki.
Ślimaki – zabawa ruchowa, naśladowanie sposobu poruszania się ślimaków.
Nasze pasje – odkrywanie pasji przedszkolaków, karta pracy.
Dziecko wybiera sobie literkę i układa zdania na wybraną głoskę. Podaje imię rozpoczynające się na wskazaną literę oraz nazwę czynności, przedmiotów, roślin, zwierząt, które rozpoczynają się tą głoską: np. Kasia lubi kolorować, lubi kajaki, krokusy i koty.
Następnie na kartach pracy dziecko czyta imiona, łączy każde dziecko z obrazkami, których nazwy rozpoczynają się taką samą literą jak imię dziecka i opowiada o wybranym dziecku. Na zakończenie pisze litery po śladzie.
Książka strona 13.
Jeżeli dziecko nie potrafi ułożyć całego zdania może wymienić pojedyncze słowa na daną literę lub rodzic może mówić słowa a dziecko odpowiadać na jaką głoskę się zaczynało.
Ślimak – nauka rymowanki i ćwiczenia manualne.
Ślimak, ślimak pokaż rogi
dam ci sera na pierogi,
jak nie sera, to kapusty,
Od kapusty będziesz tłusty.
Dziecko lepi z plasteliny długie, cienkie wałeczki i zwijają je w kształt muszli ślimaka. Z drugiego wałeczka wykonują stopę ślimaka.
Zabawy z lupą – prowadzenie obserwacji przyrodniczych, zaznaczanie swoich uwag w notesach.
Szukanie w ogrodzie ślimaków, muszli po ślimakach, obserwacja zachowania ślimaków.
Poznanie litery „ś”, „Ś”.
Ślimak Staś - poznanie liter „ś”, „Ś”, karta pracy.
„ś” jest spółgłoską. Prezentacja wielkiej i małej litery „ś” – drukowanej i pisanej, rodzic omawia wygląd liter, pyta, do jakich innych znanych liter są podobne. Następnie na kartach pracy dziecko łączy każde zdjęcie z właściwym podpisem, czyta napis i otacza pętlą litery „ś”, wymyśla historyjkę o ślimaku Stasiu.
Książka strona 83.
Oglądanie filmu animowanego o detektywie.
język angielski
/uploads/5e125d739ee04/pages/18/content//ang. 6 latki.docx [.docx, 1.71 MB]
Poniedziałek 27.04.2020r.
- Kto pyta, nie błądzi – inspirowanie dzieci do zadawania pytań o rzeczy, które je interesują, których nie rozumieją i chciałyby je wyjaśnić. zachęca dzieci do zadawania pytań odnoszących się do interesujących i fascynujących je problemów. Wszyscy wspólnie podejmują próby odpowiadania na pytania w formie dłuższych wypowiedzi, szukają wyjaśnień. Rodzic notuje pytania dziecka na kartce, wspólnie z nim szuka odpowiedzi, podaje rozwiązania (jeśli pytanie będzie trudne, należy je zanotować, poszukać odpowiedzi w materiałach naukowych i udzielić wyjaśnienia następnego dnia). Rodzic mówi przysłowie „Kto pyta, nie błądzi”, które uczy korzystania z doświadczenia i mądrości innych ludzi, podkreśla również, jak ważna jest umiejętność zadawania pytań i udzielania odpowiedzi.
- Rodzic pyta dziecka, jakie zna pytania. Odpowiedzi : Kto? Co to? Po co? Dlaczego? Jak? Który?. Rodzic przypomina, iż pytanie kończy się znakiem zapytania. Zaprasza do zabawy w układanie pytań. Dziecko wskazuje jeden wyraz lub obrazek, do którego układa pytanie. (obrazki mogą być z gier planszowych, mogą być w gazecie książęce)
Ciepło – zimno – szukanie ukrytych przedmiotów zgodnie z poleceniami.
Słowo ciepło oznacza dobry kierunek szukania, zimno – niewłaściwy
„Bajka” – słuchanie opowiadania R. Piątkowskiej, poznawanie sposobów aktywnego spędzania czasu wolnego
Bajka
Kiedy w domu nagle zgasło światło, a co gorsza wyłączył się telewizor, powstało wielkie zamieszanie. Rozległy się okrzyki:
– Co się stało?!
– Znowu nie ma prądu?!
– Gdzie są świeczki?!
– Auu, moje kolano! Kto tu postawił to krzesło?!
Po chwili, gdy mama znalazła świeczki i zapałki, w pokoju zrobiło się trochę jaśniej. Widać było Mateuszka, który siedział nadąsany i narzekał:
– Dopiero co włączyłem komputer i zacząłem grać. Tak dobrze mi szło. Mój wojownik zdobył pierwsze
punkty i nagle wszystko zgasło. Teraz cały wieczór będzie do bani.
W świetle świecy widać było też Malwinkę. Bawiła się pilotem od telewizora i marudziła:
– Kurczę, za chwilę zaczyna się moja ulubiona dobranocka. Zamiast oglądać bajkę, będę tu siedzieć i konać z nudów.
– Niekoniecznie – stwierdziła mama. – To, że nie działa telewizor i komputer wcale nie oznacza, że musicie się nudzić.
– O nie, nie. Nie będę teraz odrabiał zadań. Jest za ciemno i nic nie widzę – zapewnił Mateusz i pomyślał, że to jest jedyna dobra strona braku prądu.
– Ale ja wcale nie chcę zapędzić was do nauki – powiedziała mama. – Pomyślałam raczej, że sami możecie wymyślić jakąś bajkę na dobranoc.
– Sami? – zdziwił się Mateuszek. – A o czym miałaby być ta bajka?
– O czym tylko chcecie – uśmiechnęła się mama.
– Ja już wiem! W tej bajce musi być królewna w pięknej różowej sukience i złotej koronie. Na imię może mieć tak jak ja – zaproponowała Malwinka.
– No i ta królewna – tu Mateusz spojrzał znacząco na siostrę – jest uparta jak osioł, a jak coś jej się nie podoba, to okropnie piszczy i w ogóle jest jędzowata.
– Nieprawda, królewna jest śliczna i bardzo mądra. Nawet jak czasem sobie popiszczy, to dlatego, że ma nieznośnego brata, królewicza Mateusza! – wrzasnęła Malwina.
– Bardzo dziwna dobranocka – westchnęła mama. – Macie jakiś pomysł, co było dalej?
– Dalej było tak. Piękna jak nie wiem co królewna spacerowała po ogrodzie i wąchała kwiaty – zaczęła Malwina, ale Mateusz jej przerwał i dokończył po swojemu:
– I kiedy ona się obijała, jej sprytny brat wpadł na świetny pomysł, że skoro Malwina musi czasem popiszczeć, to najlepiej, żeby została piosenkarką.
– Tak, tak – ucieszyła się Malwinka – i królewna założyła korale, buty na wysokich obcasach, wzięła mikrofon i zaśpiewała:
„Były raz sobie cztery słonie,
każdy kokardę miał na ogonie”.
– A brat królewny przygrywał jej na bębnie. – Mateusz stukał głośno łyżeczką w stół.
– Potem jeździli na koncerty i wszyscy poddani bili im brawo. Niektórzy rzucali nawet na scenę kwiaty i pluszowe misie. – Malwinie coraz bardziej podobała się ta bajka.
– Na szczęście brat królewny bardzo głośno bębnił, więc trochę zagłuszał jej śpiew – dorzucił Mateusz
– Mów sobie, co chcesz – tu Malwina całkiem nie po królewsku pokazała bratu język, na szczęście w ciemności nikt tego nie zauważył – ale zdjęcia pięknej królewny były we wszystkich gazetach, a ona nie robiła nic innego, tylko przez pół dnia rozdawała autografy. A przez drugie pół oganiała się od wielbicieli, którzy wpychali jej na palce pierścionki z brylantami wielkimi jak cebule. Stary król był bardzo dumny ze swej córki i kupił jej chomika. – Dziewczynka zawsze chciała mieć jakieś zwierzątko.
– A królewiczowi Mateuszowi deskorolkę – dorzucił natychmiast Mateusz. – Oczywiście, stara królowa nie chciała być gorsza, więc usmażyła na kolację naleśniki z dżemem. Dwie dziurki w nosie i skończyło się. – Mateusz był dumny, że tak ładnie zakończył bajkę.
Wtedy, jak na zawołanie, zaświeciła się lampa i zaszumiał telewizor.
– No to mamy już prąd. W takim razie stara królowa idzie smażyć naleśniki. – Mama podniosła się z kanapy. – Mogę liczyć na mały koncert w kuchni czy wolicie oglądać dobranockę? Chyba jeszcze się nie skończyła.
– E tam. – Malwinka wyłączyła telewizor. – Nasza bajka jest o wiele lepsza. I po chwili swoim piskliwym głosikiem śpiewała w kuchni:
„Były raz sobie cztery słonie,
każdy kokardę miał na ogonie”.
Na nogach miała szpilki mamy i przytupywała sobie do rytmu. Mateuszek walił drewnianą łyżką w stary rondel. Wił się przy tym i potrząsał głową jak prawdziwy perkusista. A stara królowa smażyła naleśniki i smarowała je dżemem. Tylko telewizor stał w kącie obrażony, że nikt nie zwraca na niego uwagi.
Źródło: Renata Piątkowska, „Twardy orzech do zgryzienia”, Wydawnictwo Debit, Bielsko-Biała
Rodzic zadaje pytania:
Kto był bohaterem opowiadania?
Dlaczego dzieci nie mogły grać na komputerze i oglądać telewizji?
Jakie uczucia wywołała informacja o braku prądu?
Jaki pomysł miała mama na spędzenie wieczoru?
Czy tworzenie bajki sprawiło dzieciom radość?
Dlaczego tak sądzicie?
Czy można spędzić dzień bez telewizora i komputera?.
Zadanie w książce 4 strona 10-11.
„Zabawy z rytmem” – zajęcia muzyczne
(przygotujcie kartki z cyferkami 0,1,2,3,4 obok cyfry mogą być kropeczki) filmik w załączniku można wykorzystać: balonik, misia lalkę, dłonie lub położyć kartki z cyferkami na podłodze i skakać na nie.
Zabawa w czytanie – czasowniki – zabawa dydaktyczna.
Dzieci przygotowują planszę do zabawy z Wyprawki oraz obrazki z czynnościami i napisami znajdujące się w kopertach. W dalszej kolejności oglądają obrazki, czytają globalnie podpisy i układają kartoniki na kolorowych planszach.
Wersja II. Dzieci czytają wyrazy, patrzą na obrazek na odwrocie i sprawdzają poprawność odczytania. Wyrazy do czytania wskazują uczestnicy zabawy – podają ich miejsce na planszy, posługując się kodem kropkowo-geometrycznym umieszczonym na brzegach tabeli, np. rysunek dziewczynki malującej obrazek jest na polu oznaczonym trójkątem i dwiema kropkami.
Środki dydaktyczne: „Zabawa w czytanie – czasowniki”
ZADANIE NR 5 Z RELIGII NA CZAS KWARANTANNY.
Kochane Dzieci i Drodzy Rodzice!
Wiem ,że jesteście już zmęczeni, ale z optymizmem i nadzieją, że wszystko będzie dobrze uda nam się wykonać kolejne zadania.
27.04.2020r.
KATECHEZA NR 40 z podręcznika
DOBRY JEZUS ŻYJE Z NAMI WE WSPÓLNOCIE GO SPOTKAMY
Zapraszam do wspólnej piosenki :https://www.youtube.com/watch?v=ymePYYWgFP4
Spróbujcie wykonać zadania interaktywne dotyczące tematu pod linkiem :
Wystarczy klikać na poszczególne cyferki i wykonywać zadania
Następnie wykonajcie zadania w podręczniku z tematu nr 40
Pozdrawiam Was, z pamięcią w modlitwie
Paulina Rybińska Rosiak